» Blog » Overwatch Poradnik - Ten cholerny Hanzo...
18-10-2016 00:04

Overwatch Poradnik - Ten cholerny Hanzo...

W działach: Overwatch, gry komputerowe, poradnik | Odsłony: 695

Overwatch Poradnik - Ten cholerny Hanzo...

Cześć, internety!

Dzisiaj zajmiemy się postacią, którą albo się kocha albo nienawidzi, utalentowanego mistrza łuku – Hanzo. Jest on drugim z klasycznych snajperów, jednak drastycznie różni się od Wdowy swoim stylem rozgrywki, z powodu specyfiki własnej broni. Trudność precyzyjnego używania łuku sprawia, że łatwiej posługiwać się nim na średnim dystansie. W zamian za to dysponuje kilkoma bardzo przydatnymi zdolnościami.

Zanim jednak przejdę do ich omówienia, ustalmy sobie jedną rzecz. Hanzo ma ogromny potencjał, w dobrych rękach jest prawdziwym rzeźnikiem i prowadzi drużynę do zwycięstwa. Niestety w większości przypadków trafia on pod kontrolę przeciętnych lub słabych graczy, a to jest jedna z częstszych przyczyn przegrania gry. Dlatego, jeśli nie czujesz się na siłach, nie próbuj wybierać tego bohatera w meczach rankingowych. Wymaga on bardzo dobrego obycia oraz znajomości gry.

ŁUK BURZY

Broń Hanzo, a raczej fundament całego tego bohatera, gdyż od łuku uzależnione są wszystkie pozostałe umiejętności. Dlatego aby byś skutecznym Hanzo należy naprawdę solidnie podszkolić swoją celność, zwłaszcza że oręż ten jest bardzo specyficzny w swojej metodzie działania.

Naciśnięcie lewego klawisza myszy rozpoczyna naciąganie cięciwy, jego puszczenie zwolnienie strzały. Pełen naciąg zajmuje 0,5 s, a strzała zadaje wtedy 125 obrażeń. Im krócej przytrzymamy broń tym pocisk będzie słabszy i wolniejszy, a jego trajektoria lotu zacznie znacznie szybciej opadać. Minimalne obrażenia to 29. Z przygotowaną do strzału bronią możemy się poruszać, ale jedynie z 40% podstawowej szybkości. Naciąg możemy zwolnić prawym przyciskiem myszy.

Brzmi dość skomplikowanie, ale to drobiazg. Najważniejszym jest nauczyć się celnie strzelać, co nie jest oczywiste. Strzały nie tylko mają specyficzną prędkość lotu, ale też poruszają się po łuku. Musimy więc zawsze uwzględniać ruch strzały, ruch przeciwnika oraz odległość od celu. Na przykład by trafić kogoś w głowę z odległości większej niż 10 metrów, musimy celować odrobinę ponad modelem. Pełne opanowanie tej sztuki jest trudne, prawie niemożliwe. Dlatego łucznik, pomimo klasy snajpera, znacznie lepiej radzi sobie na krótsze dystanse, gdzie wszystkie utrudnienia związane ze strzałem, są znacznie niższe. Jednak na tak małych odległościach mało mobilny, pozbawiony zdolności obronnych bohater jest bardzo łatwym celem. Jedynym sposobem na przetrwanie jest skuteczność. Dlatego dobry Hanzo musi być cholernie sprawnym zabójcą, inaczej nie przetrwa. Dużo trenuj, bez tego się nie obędzie.

Nawet bardzo dobrzy gracze mają problem ze strzeleniem w ruchomy cel, często zdarza się, że regularnie strzelają na oślep w miejsca z których często wychodzą przeciwnicy, zazwyczaj różne zakręty lub drzwi, w nadziei że w ten sposób trafią jakiegoś nieszczęśnika prosto w łeb. Celny headshoot zadaje aż 250 obrażeń, czyli z miejsca eliminuje ponad 70% bohaterów. Jednak tutaj jest jeszcze gorzej niż w przypadku Wdowy. Trafianie w ruchome cele to prawdziwa sztuka. Jeśli to potrafisz, gratuluje. Jeśli jednak nie jesteś artystą, mierz w tors. Celniejsze strzały zachowaj na sytuacje gdy będziesz mógł przymierzyć w nieruchomy cel. Okazji na pewno nie zabraknie.

Chciałbym Cię jeszcze uczulić by zawsze oddawać strzały z pełnego naciągu. Czasem może pojawić się pokusa by wykonać serię błyskawicznych strzałów, jeden za drugim, ale to nie ma sensu. Prędkość ataku staje się co prawda dwukrotnie większa, ale jego siła jest ponad cztery razy mniejsza! Dlatego nawet w bezpośredniej walce skup się na tym by oddać celny, silny strzał. Jedyna sytuacja gdy warto strzelić słabszą strzałą, pojawia się gdy wróg ma mniej niż 50 życia. Słaby strzał + atak wręcz to razem 59 obrażeń i szybka śmierć nieprzyjaciela.

ZAPAMIĘTAJ!

Dużo trenuj. Opanowanie działania łuku to esencja bycia dobrym Hanzo.

Jeśli wypracujesz sobie odpowiednią celność, staraj się walczyć na średnie oraz krótkie dystanse.

Lepiej mieć 125 obrażeń zadane wrogowi, niż 250 wywalone prosto w ścianę.

 

WSPINACZKA (Spacja)

Hanzo dysponuje umiejętnością podobną do swego brata, chociaż znacznie słabszą, gdyż potrafi jedynie wspinać się po ścianach. Dzięki tej zdolności będziesz mógł zajmować dogodne pozycje, wykorzystywać skróty oraz zaskakiwać nieprzyjaciół. Z tego powodu warto jest dobrze poznać mapy, nauczyć się które miejscówki i przejścia są przydatne.

Jednak ze względu na specyfikę broni raczej unikaj najdalej położonych miejsc, które mogą być wygodne dla Wdowy, ale nie dla Ciebie. Stanie na różnych balkonach i dachach daje odrobinę bezpieczeństwa, ale staraj się aby były jak najbliżej miejsca akcji, żebyś mógł skutecznie strzelać. W ostateczności trzymaj się po prostu blisko towarzyszy.

Jeśli zdarzy się, że stoisz gdzieś wysoko, a od tyłu zajdzie Cię na przykład Smuga lub Żniwiarz, warto jest zeskoczyć na ziemię, a gdy oni zrobią to samo, wespnij się szybko z powrotem. Często działa, daje duże szanse na przedłużenie sobie żywota. Zdolność Hanzo jest wyraźnie słabsza niż kotwiczka Wdowy, ale za to można jej używać cały czas, więc warto wykorzystywać ją zawsze gdy możemy uniknąć śmierci.

Specyfika grania tym bohaterem sprawia, że zajmowanie dobrych pozycji snajperskich jest dużo mniej istotne niż doskonała celność. Dlatego ostatecznie nie zdecydowałem się na film z pozycjami strzeleckimi na Hanamurze. Jeśli jednak macie ochotę na taki materiał – dajcie znać, a go przygotuję.

ZAPAMIĘTAJ!

Poznaj dobrze mapy.

Raczej wystrzegaj się zajmowania bardzo odległych pozycji snajperskich.

Czasem wspinaczka może pozwolić uciec przed śmiercią.

 

CIĄG DALSZY

0
Nikt jeszcze nie poleca tej notki.
Poleć innym tę notkę

Komentarze


Jeszcze nikt nie dodał komentarza.

Komentowanie dostępne jest po zalogowaniu.